W pierwszym tygodniu ferii zimowych wszyscy, którzy przyszli do naszej Szkoły nie mogli narzekać na nudę. We wtorek dzieciaki oglądały piękne, ludowe bajki i baśnie polskie oraz dawne „dobranocki”, które na pewno pamiętają ich rodzice i dziadkowie. Następnie w ruch poszły farby i pędzle. Wymalowane barwnie tekturowe zamki na wszystkich zrobiły duże wrażenie.
Kolejny dzień ferii zimowych to już zabawy z masą solną. Czy mąkę i sól wykorzystujemy tylko w kuchni? Najczęściej tak, ale my tym razem zamieniliśmy się w kucharzy artystycznych, którzy z przygotowanych składników i narzędzi sami wyrabialiśmy masę za pomocą dodawania, dolewania, mieszania i ugniatania. Lepiliśmy, wycinaliśmy, wałkowaliśmy… Efekty naszej pracy można zobaczyć na zdjęciach.
W piątkowe przedpołudnie zajęcia poświęcone były zapustom. „ Nie masz nic najmilszego, nad zapust kochany, rozweseli on każdego, choćby był stroskany. Hoc w zapusty, hoc wesoło, nuże dalej, nuże w koło”. Słowa piosenki śpiewanej przez iwonickich gospodarzy stały się hasłem naszych warsztatów. Prezentacja multimedialna poświęcona zapustom przybliżyła wszystkim ten ciekawy dawny obrzęd. Następnie wykonywaliśmy maski zapustne i karnawałowe. W ruch tym razem poszły: tektury, waty, sznurki, różnobarwna bibuła farbki, kolorowe piórka i brokat. Powstały twórcze, ciekawe i pobudzające wyobraźnie maski ludowe.
Na kolejne równie atrakcyjne zajęcia zapraszamy do naszej Szkoły w drugim tygodniu ferii. Gwarantujemy twórczą i świetną zabawę!